To już oficjalne. Wojciech Szczęsny dołącza do Barcelony

Dodano:
Wojciech Szczęsny Źródło: PAP / Leszek Szymański
Wojciech Szczęsny podpisał kontrakt z Barceloną. To oznacza, że oficjalnie powraca z ogłoszonej ledwie miesiąc temu sportowej emerytury.

Polski bramkarz przybył do Barcelony już w poniedziałek. Od tego czasu miał przechodzić testy medyczne. Te zaś, jak wynika z doniesień medialnych, wypadły pomyślnie.

Wojciech Szczęsny podpisał kontrakt z Barceloną. Ile zarobi?

Wojciech Szczęsny podpisał kontrakt z "Dumą Katalonii". Umowa ma obowiązywać do końca sezonu. Z nieoficjalnych ustaleń wiadomo, że grając w barwach Barcy Polak ma zarobić łącznie blisko trzy miliony euro brutto. Zaznaczmy, że to jedna z niższych pensji wśród piłkarzy tego klubu.

Na koszulce Szczęsnego zobaczymy numer "25".

Błyskawiczny powrót ze sportowej emerytury

Przypomnijmy, że doniesienia o niezwykłej propozycji na polskiego bramkarza pojawiły się w ubiegłym tygodniu. Włoski dziennikarz Fabrizio Romano przekazał wówczas, że Wojciech Szczęsny zgodził się podpisać z Barceloną roczną umowę na czas rekonwalescencji kontuzjowanego Niemca Marca-Andre ter Stegena, który zerwał ścięgno rzepki i musiał przejść operację.

Były bramkarz Juventusu potwierdził doniesienia mediów w rozmowie z katalońskim "Sportem". – Byłoby brakiem szacunku, gdybym nie wziął pod uwagę tej opcji w swojej karierze. Barca to jeden z najlepszych klubów na świecie. Tak, prowadzę teraz rozmowy i rozważam transfer do Barcelony – zdradził Szczęsny.

Cała ta sytuacja była o tyle zaskakująca, że ledwie miesiąc temu, 27 sierpnia, Szczęsny ogłosił zakończenie kariery.

"Dałem tej grze 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dziś, choć moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, to nie mam już do tego serca. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie – mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki nożnej" – informował wówczas bramkarz.

Źródło: RMF FM
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...